Midnight Romance In Hagwon - Romans o północy


Pierwsze zapowiedzi tego serialu widziałam w okolicach maja i odliczałam do dnia premiery. Wi Ha Joon spodobał mi się już w Squid Game (bo komu nie się nie spodobał 😉) ale przepadłam z nim w dramie Bad and Crazy gdzie u boku Lee Dong Wook zagrał fenomenalną rolę szalonego alter ego. Zatem nie mogłam się doczekać aż Romans o północy w Hagwon trafi na Viki. 

Midnight Romance In Hagwon to spokojny serial o powolnie rozwijającym się romansie pośrodku pełnego zazdrości i rywalizacji rynku edukacji. To, że Koreańczycy mają obsesję na punkcie wyglądu to wiadomo nie od dziś ale w kwestii edukacji są równie szaleni. Zdawanie egzaminów, uzyskiwanie najlepszych ocen i dostawanie się do najlepszych szkół - tylko to się liczy i jeśli nie masz jeszcze elitarnego statusu to tylko tak możesz stać się wartościowym człowiekiem 😠 Wydawać by się mogło, że nauka i stawianie jej na wysokim poziomie nie jest niczym złym, jednak obsesja rodziców (a co za tym idzie też dzieci) na tym punkcie jest nienormalna. Rodzice odreagowują na nauczycieli, obwiniają ich za zgubione punkty, złe podejście do nauki i traktowanie dzieci jak ludzi a nie roboty 😤 Romans o Północy w Hagwon skończył się 30 czerwca, a kilka dni temu w Seulu wybuchł skandal po samobójstwie nauczycielki. Korea zmaga się z naprawdę wysokim wskaźnikiem samobójstw wśród nauczycieli, spowodowanym presją i brakiem wsparcia 😞

Tutaj mamy podobną historię do tych o których można poczytać w aktualnych wiadomościach. Seo Hye Jin będąca wieloletnią nauczycielką w akademii przygotowującej do egzaminów, wchodząc w związek ze swoim byłym uczniem wiedziała, że wchodzi na grząski grunt. Jednak fala nienawiści jaka poszła w jej kierunku była nie do przewidzenia 😑 żadna para nie powinna mieć takich początków jak oni.


Ale przejdźmy co czegoś przyjemniejszego 😊 romans Seo Hye Jin i Lee Joon Ho był przesłodki.  Producenci naprawdę dobrze ich dobrali bo nie tylko widać między nimi różnice wieku 😅 ale także to że ona jest niedoświadczona w związkach, a on zarozumiały i skory do ryzyka. Bardzo podobał mi się styl gry obojga aktorów 💞 Moim ulubionym typem dram są te gdzie pary się nie rozstają i stawiają czoła wyzwaniom jakie przynosi codzienne życie. Nie te które rozstają się przez banalne nieporozumienia. Mam nadzieję, że ten trend w dramach pozostanie na długo.

Kolejne co mi się podobało to klimat praktycznie identyczny do tego z Something in the Rain. Im dalej szłam w serial tym bardziej zakochiwałam się w nim 😍 to powolne otwieranie się partnerów na siebie, różnica wieku, normy i problemy społeczne - molestowanie i destruktywna presja. Ale jeśli chodzi o końcowe wykonanie, to dramy nie były na tym samym poziomie. Midnight Romance In Hagwon było świetne, ale nie może zasiąść w moim TOP10 tak, jak Something in the Rain w pierwszych miesiącach. Wi Ha Joon i Jung Ryeo‑won byli dobrzy ale nie fenomenalni oraz były momenty gdzie drama była troszkę nudnawa.

Połączenie dwóch światów – wrażliwej pierwszej miłości i bezlitosnego rynku edukacyjnego – było niespodziewanie ciekawym połączeniem. Midnight Romance In Hagwon przedstawia przyjemnie realistyczny romans, który chwyta za serce. Mimo, że miał przeciągnięte momenty to polecam jego zobaczenie 😍

Komentarze

Krótko o mnie

Oglądam, przeżywam i piszę. Dzięki niedawnej epidemii otworzył się na mnie całkiem nowy świat Koreańskich, a później Chińskich seriali. Pochłaniam te dramy w czasem zastraszającym (nawet dla mnie) tempie bo są niesamowicie wciągające. Może i mam wielkiego stażu (bo zaledwie 4 lata) i nie widziałam pierwszych wielkich dram ale oddaję im swoje serce. Domagający się uwagi mąż i pies są tego dowodem.
Copyright © Pożeraczka dramy